Ostatni okrągły stół obejmujący też sądownictwo skończył się 30-letnim kwestionowaniem tego sądownictwa przez jedną stronę sceny politycznej i społecznej z racji braku zasadnych rozliczeń i poprzestania na utrzymaniu w sumie status quo. #taktylko

Papier przyjmie wszystko. poland.mid.ru/pl/rossiya_pol…

Dwa stowarzyszenia neosędziowskie. Bez niespodzianki.

I znów #lobbing.

Po wczorajszych wetach zgoła czytelnie: nie będzie ze strony PKN chęci jakiegokolwiek kompromisu w sądownictwie poza "kompromisem", polegającym w istocie na zachowaniu w 100% status quo i wpływów prawicy w sądach zdobytych dzięki nielegalnej neoKRS. Co było oczywiste skądinąd.

I słusznie czyni MS. Jasne zapowiedzi ze strony PKN, że nie będzie powoływał sędziów, którzy mu się nie podobają, praktycznie nie dają innej alternatywy. Nie ma żadnego sensu publikacja obwieszczeń jak na końcu przy naprawie KRS i tak przez PKN awansowani byliby tylko "swoi".

I powinno się to zacząć już 1,5 roku temu. A zasadnicza słabość? Neosędziowie w SN sami sobie przesądzą, że regres się tu nie należy.

Dziś jakby jeszcze bardziej aktualne. #iznówveto

Standard polskiego Trybunału Stanu w ogóle nie przystaje do art. 6.1 EKPC. Jeśli rozpatrywać sprawę w tych kategoriach. Co nie zmienia faktu, że wyłączenie części składu to absurd bo jeśli stosować tu kpk to i art. 41 kpk. Czyli wyłączający też się powinni byli wyłączyć.

Czytaj: zdominowany przez Reps ichni SN najpewniej zmieni decyzję zdominowanego przez Dems (Waszyngton to tzw. blue state) sądu apelacyjnego. #swoisędziowie #swojewyroki (i tak wygląda w praktyce partyjne obsadzanie sądów oraz tzw. mandat demokratyczny sądownictwa)

Czyli wszyscy startujący via neoKRS byli też pozbawieni prawa do sądu, a odwołania kwestionujących uchwały neoKRS rozpatrywał nie - sąd. Acz najciekawsze skutki w sprawach gdzie wyrok uchylono w IKNiSP SN po skardze nadzwyczajnej. wiadomosci.wp.pl/zapadl-wyrok-t…

I cała reszta Polski bo ... też to widziała w telewizji? 🤔

Wybitnych apolitycznych prawników też nie zaprzysięzono w 2015. #taktylko Chodzi w tych głosach po prostu o przepchnięcie takich kandydatów, których KN zakceptuje bo będą tak samo w pewnych sprawach bezobjawowi jak obecny RPO.

Oczywista oczywistość. I trudno mówić, że to nie zakwestionowanie statusu, jak KAŻDY wyrok neoSSN będzie obarczony tą samą wadą. Że w sumie bez sensu wydany bo i tak dla legalnych sędziów z obowiązkiem jego pominięcia.