szczerze mid ten 3 sezon alice in borderline bo 1 i 2 totalnie fire ale 3 taki mid no fajnie bo jest ale jakoś nie mega ekscytujące I NIE MA CHISHIYI ANI KUINY ANI NIKOGO ale zaczynam 5 odcinek więc jeszcze nie doszedłem do koncówki
kurwa jakaś pani zgaszała peta przy śmietniku potknęła się i zajebała w krzaki a znikąd wybiegła chińska ekipa ratunkowa i zaczęli ją podnosić i napierdalać po chińsku ja myślałem że się poszczam ze śmiechu bo widziałem to na żywo xddd
miejsce zbrodni:
jestem gejem lubię w dupę słucham lana del rey oglądam gang bang gejowskich czarnoskórych mężczyzn jem sałatkę caesar i udaję że to obiad życia chodzę na paradę równości tylko żeby dać dupy za koks mam pełno świeczek zapachowych noszę białe gacie z ck i białe skarpetki z nike
skończyły mi się leki na uspokojenie a mam od rana silne ataki paniki i nie umiem sobie z tym poradzić, jeszcze jestem sam w domu idk bardzo źle się czuję psychicznie