Lawina uchodźców(którą może powstrzymać każdy rząd jedną decyzją)jest tym dla siłowników,czym był sztucznie wywołany i kierowany terroryzm w przeszłości.
W chaosie walki politycznej pamiętajmy że zawsze jest jakieś potem.
A teraz wszystko się toczy już nie tylko o fasadowe stanowiska w ministerstwach i rządzie,lecz i o przeszłość.
Już teraz opowiadamy się po której stoimy stronie.
Powodzenia!
Władza od dawna przybiera się do odebrania prywatnym osobom telefonów komórkowych.Nie wiedzieli tylko jak.Nawet się cieszę,bo wtedy wszyscy się ockną.
Pierwszym praktycznym krokiem dyskusja publiczna nad korzystaniem ze smartfonów w szkołach.
Cofną nas do epoki Himlera.
Za PRL komuniści polscy nie zamykali opozycjonistów w szpitalach psychiatrycznych.Lecz honorowo w więzieniach.I można było krytykować SB,bo rządziła partia.Było to nawet wygodne.
Teraz wolno o politykach,a nie wolno o „służbach”.Ponieważ w kapitaliźmie one rządzą.
Wszyscy żołnierze,lub inni funkcjonariusze realizują tylko jeden plan swoich szefów.Dlatego im wychodzi,jak widać po nas.
Natomiast cywile każdy kombinuje na własne konto,ile nas milionów.Dlatego nic z tego nie może się powieść,bo plany uwzględniają w każdy sensie innych ludzi.