Czy tylko mnie wkurwiają bańki twitterowe? Chcesz podyskutować z czyim poglądem, bo uważasz, że sie myli, a komentarze to czyste lizanie sie po jajkach i wtórowanie. Twitter to straszny syf i zerowe miejsce do jakiejkolwiek rozmowy
Kupiłem na promce #HogwartsLegacy i powiem szczerze, gra od samego początku traktuje gracza jako debila. Pierwsze pół godziny słucham jakim jestem wyjątkowym czarodziejem i jak jestem zajebisty i wszyscy mnie uwielbiają. Cała gra taka jest?