Azarath - Blasphemers’ Maledictions (2011)

'Defend, Europa.. Fight back, hard.'

Kaevum - Prakt (2008) demo

Bardzo mi siadła ta kapela do stopnia ze słucham codziennie cos z ich dyskografii. W mojej opinii na topie bm w tej chwili. #metalowyjazgot

Minenwerfer - Kriegserklärung (2014)

Myślę że obecnie w tej chwili przechodzimy przez finansowy reset monetarny. Jest on stopniowy, ponieważ podlegamy systemowi płynnych stóp procentowych a nie stałemu systemowi pieniężnemu i walutowemu. Złoto i srebro nie idzie do góry, to papierkowe waluty tracą swoją wartość.

Jezusienku nazareński! Cos tutaj się strasznie popsuło z kakałem. Panowie i Panie przestańcie pic rano gorąca czekoladę a weście się za normalna kawę! Druga fala inflacji co to długimi krokami szybko nadchodzi potopi nas wszystkich.

Kaevum - Kultur (2023)

Coś pięknego. Ta grupa jak do tej pory nie postawiła źle stopy praktycznie od 2008r. Z poszanowaniem dla #metalowyjazgot

Malokarpatan - Krupinske Ohne (2020)

Bardzo warto się zapoznać z naszymi pobratymcami za południowej granicy. Kontynuują w podobny sposób co zaczął Master’s Hammer. Wyśmienita płyta. Dla #metalowyjazgot

Woods of Desolation - Torn Beyond Reason (2023)

British pound got Rekt

Arkona - Chaos Ice Fire (2013)

Coś Polskiego coś pięknego. Po raz wtórny się rozkochałem w tym zespole.

#metalowyjazgot

Marduk- Panzer Division Marduk (1999)

Zaczynam dzisiaj po żołniersku. Staruszek odpalony dla #metalowyjazgot

Azarath - Saint Desecration (2020)

Totalna miazga. Czasami myśle że za mało się ich wspomina. Ten album po prostu wypierdala słuchacza w orbitę z której się już nigdy nie powraca.

#metalowyjazgot

Sunwheel - Industry of Death (2010)

Potężny debiut. Z poszanowaniem dla bractwa z #metalowyjazgot

Stosunek złota do srebra dzisiaj: 84:1

Historycznie: 15:1

Współczynnik wydobycia: 7:1

Tylko przypominam...

Immortal - Battles In The North (1995)

Pokusiłem się odpalić na wieczór. Chociaż uwielbiam tą grupę czasami się zastanawiam dlaczego po tej płycie zacząłem się mniej nimi interesować. Doszedłem do wniosku że ich następne już mało coś nowego wniosły dla mnie.

#metalowyjazgot

Mythos - Pain Amplifier (1995)

Uwielbiam ten projekt. Jedyny pełniak a zarazem ostatni tej grupy. Bardzo mało doceniona perła fińskiej sceny z lat 90-tych. Bardzo trafnie nazwany, nie jest to album dla słabeuszy. Z poszanowaniem dla #metalowyjazgot

Ancient Rites - The Diabolic Serenades (1994)

Zaczynam ten tydzień czymś bardzo dobrym ale mało pamiętanym i rzadkim. Dla #metalowyjazgot

Bolt Thrower - Realm of Chaos (Slaves to Darkness) (1989)

Staruszek odgrzewany w niedziele rano. Nic tak nie pobudza jak riffowanie wojennego Bolt Thrower na sam początek dnia. Z pozdrowieniem dla #metalowyjazgot